II kolejka Amatorskiej Ligi Futsalu za nami.Podsumowanie

Wczoraj rozegrana została II kolejka Amatorskiej Ligi Futsalu w Łącku.Tym razem odbyło się pięć spo-

tkań czyli zgodnie z planem.W pięciu meczach padło 49 bramek co daje nam średnią 9,8 bramki na 

mecz.Sędziowie tym razem czterokrotnie sięgali po żółte kartki.Skutecznością w tej kolejce popisało

się kilku graczy jak Karol Klimek z Olimp Teamu który zdobył 5 bramek czy Krystian Wiatr z

Gorców który do siatki rywali trafił 4 razy.Ale po kolei.

Debiutanci - Kawalerka 4-3

Bramki : Kacper Kołodziej (2),Daniel Myjak,Piotr Węglarz - Krzysztof Trzepak,Wiktor Weber,samo-

bójcza

Debiutanci : Łukasz Kuldanek,Daniel Myjak,Piotr Więcek,Kacper Kołodziej,Wojciech Wąchała 1,Wo-

jciech Wąchała 2,Dawid Faron,Piotr Węglarz

Kawalerka : Bartłomiej Dąbrowski,Wiktor Weber,Marcin Ząbek,Mariusz Lizak,Szymon Szteniowicz(

ż.k),Łukasz Marmuszewski,Sebastian Babik,Krzysztof Trzepak

Już pierwsze wczorajsze spotkanie przyniosło wiele emocji kibicom zgromadzonym na trybunach 

łackiej hali.Deiutująca w naszej lidze drużyna Debiutantów już w 2 minucie za sprawą Kacpra Koło-

dzieja objęła prowadzenie.Jednak już w 7 minucie po trafieniu Trzepaka mamy remis a kilka minut

później Wojciech Wąchała 2 marnuje świetną okazję na drugiego gola dla Debiutantów.W 14 minu-

cie Wiktor Weber oddaje kapitalny strzał na bramkę Kuldanka a piłka ląduje w samym okienku i ma-

my prowadzenie Kawalerki 2-1.Takim też wynikiem kończy się pierwsza połowa.

Druga połowa to dwie stuprocentowe sytuacje tak jednej jak i drugiej drużyny.Jednak w drugiej po-

łowie nieco lepsze wrażenie sprawiali Debiutanci którzy chyba bardzie chcieli wygrać a zawodnicy

Kawalerki zagrali bardziej zachowawczo co się odbiło na wyniku końcowym.W 27 minucie Węglarz

przeprowadził indywidualną akcję i wyłożył piłkę w polu karnym jak na tacy Myjakowi a ten nie miał

problemów z trafieniem do bramki bronionej przez Dąbrowskiego i mieliśmy remis.Ale remis nie ut-

rzymał się długo bo w 30 minucie po samobójczym trafieniu Kawalerka wyszła na prowadzenie.Na

pięć minut przed końcem meczu Węglarz po dobrej zespołowej akcji trafia na remis i robi się bardzo

ciekawie.Między 36 a 37 minutą Wojciech Wąchała 2 marnuje dwie stuprocentowe sytuacje dla De-

biutantów i kiedy wydaje że mecz zakończy się remisem znowu popisową akcję przeprowadza Kac-

per Kołodziej kiedy mija wszystykich graczy Kawalerki i strzałem pod poprzeczkę z ostrego kąta da-

je Debiutantom prowadzenie którego nie oddają już do konca meczu.

Bardzo dobry mecz stowrzyły obydwie ekipy.Brawa tak dla jednym jak i drugich.

Olimp Team - Lubań Tylmanowa 12-5

Bramki : Karol Klimek (5),Kamil Kuziel (3),Krzysztof Piekarczyk (2),Nikodem Kołodziej,Wojciech Bu-

rchel - Kacper Jurek (2),Wojciech Noworolnik,Stanisław Gołdyn,Sebastian Adamczyk

Olimp Team : Rafał Pietrzak,Kamil Kuziel,Wojciech Burchel,Krzysztof Piekarczyk,Szymon Witek (ż.k).,

Karol Klimek,Nikodem Kołodziej

Lubań Tylmanowa : Wojciech Noworolnik,Dariusz Michałaczak,Kacper Jurek,Jakub Wacławik,Stani-

sław Gołdyn,Sebastian Adamczyk,Bartosz Węglarz,Paweł Bodziaczyk

Miało to być hitowe spotkanie drugiej kolejki ale okazało się jednostronnym widowiskiem w którym bry-

lowali gracze Olimpu.Lubań przyjcechał do Łącka bez nominalnego bramkarza i to było widać od po-

czątku tego spotkania bo kilka bramek które zdobył Olimp ,,normalny" bramkarz po prostu by nie puś-

cił.Po raz kolejny skutecznością pipisał się Karol Klimek który zdobył 5 bramek a Kamil Kuziel zaliczył

o dwa trafienia mniej.Gracze Lubania dopiero w końcówce meczu uratowali honor trafiając kilka razy

do bramki Pietrzaka.

Zyndram Łącko - DD-Bud Łącko 4-4 

Bramki : Marek Mikołajczyk (2),Damian Kucia (2) - Sławomir Kurnyta (3),Piotr Czepielik

Zyndram Łącko : Krzysztof Myjak,Marcin Mrówka,Kacper Wojnarowski,Marek Mikołajczyk,Wiktor Toma-

siak,Damian Kucia,Dariusz Brzegowski,Arkadiusz Lasyk

DD-Bud Łącko : Damian Dąbrowski,Artur Dąbrowski,Mirosław Stec,Andrzej Trzepak,Sławomir Kurnyta,

Piotr Czepielik (ż.k.),Tomasz Pancerz

Derby Łącka nie zawodły tak można określić to co działo się na parkiecie w tym meczu.Były bramki,du-

żo walki (momentami trzeszczały kości) i przede wszystkim dramaturgia w tym pojedynku.A zaczęło się

od nieoczekiwanego prowadzenia drużyny DD-Bud po rzucie wolnym pośrednim podyktowanym za za-

granie do bramkarza Sławomir Kurnyta pokonał Myjaka.Ale też piłkarze Zyndrama nie mieli zamiaru dłu-

go czekać z wyrównaniem i po 10 minutach gry mieliśmy remis za sprawą trafienia Mikołajczyka który

utrzymał się do końca pierwszej połowy.W tej części gry dużo było walki ale w środkowej strefie boiska.

Ale w druga połowę lepiej weszła drużyna Zyndrama którą na dwubramkowe prowadzenie wyprowadził

Damian Kucia który dwa razy pokonał Dąbrowskiego.KIlka chwil po bramce Kuci stuprocentowa sytuację

zmarnował Brzegowski  a to szybko się zemściło golem kontaktowym Kurnyty i było już tylko 3-2 dla Zyn -

drama.A za chwilę świetnie uderzał Trzepak ale Myjak był na posterunku i wyłapał strzał rywala.W 33 mi-

nicie błąd Steca mógł zakończyć się stratą bramki ale uderzenie Brzegowskiego było tak fatalne jak stra-

ta piłki przez gracza DD-Bud.Na 5 minut przed końcem meczu Mikołajczyk drugi raz trafia do bramki ry-

wali i mamy prowadzenie Zyndram 4-2.Piłkarze DD-Bud nie dają za wygraną i na 3 minuty przed końcem

meczu Czepielik zdobywa gola kontaktowego.W odpowiedzi Wiktor Tomasiak trafia w słupek bramki bro-

nionej przez Dąbrowskiego.Kiedy wydawało się że nic już Zyndramowi nie odbierze wygranej na akcję ro-

zpaczy zdecydowali się jeszcze piłkarze DD-Bud i to się opłaciło bo na 15 sekund przed końcem meczu

Myjaka po raz trzeci tego dnia pokonał Kurnyta i dał jeden punkt swojemu zespołowi.

Takie spotkania warto oglądąć i oglądać.

Poziomki Łącko - Gorce Kamienica 1-6

Bramki : Jacek Łazarz - Krystian Wiatr (4),Zbigniew Zasadni,Mirosław Zięba

Poziomki Łącko : Marek Pyrdoł,Jacek Florjan,Stanisław Florjan,Mariusz Jezioro,Andrzej Jarek,Kazimierz

Jarek,Jacek Łazarz,Adam Brzegowski,Wojciech Jarek

Gorce Kamienica : Krzystzof Cepielik,Sławomir Staroń,Mirosław Zięba,Arkadiusz Wąchała,Rafał Gabryś,

Zbigniew Zasadni,Zbigniew Franczyk,Michał Faron,Krystian Wiatr

Poziomki które w tym sezonie osłabione bramkiem Mirka Zięby (przeszedł do Gorców) i Marcina Myjaka

nie prezentją już tego poziomu z lat ubiegłych starały się walką nadrobić te braki.Ale większe doświadcze-

nie boiskowe piłkarzy z Kamienicy szybko się uwidnoczniło na parkiecie.Początkowo było bardzo dużo

chaosu z obydwu stron.Żadna z drużyn nie mogła zagrozić bramce rywala bo po prostu akcje z obydwu

stron było bardzo nieskładne i kończyły sie na linii obrony poszczególnych drużyn.Pierwsza dobra akcja

miała miejsce w 7 minucie ale bardzo dobre uderzenie Zasadniego równie dobrze broni Pyrdoł.Ale chwi-

lę później Gorce cieszyły się z prowadzenia po golu Wiatra.Gracze Poziomek jeszcze dobrze nie ochło-

nęli po pierwszej bramce a już dostali drugi cios i to od Mirka Zięby.W rewanżu strzał Kzimierza Jarka

broni na rzut rożny Cepielik.W 11 minucie błąd graczy Poziomek w środku boiska gdzie piłkę wyłuskał

Zięba i zagrał do Zasadniego a ten pokonał Pyrdoła.Choć trzeba przyznać że gdyby nie Pyrdoł Pozim-

ki mogły wyżej przegrywać po pierwszej połowie.Jeszcze przed przerwą Cepielika mógł zaskoczyć ude-

rzeniem głową Mariusz Jezioro ale trafił w poprzeczkę.

Po przerwie Gorce kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie.Trzy bramki w tej części gry strzelił Wia-

tr a honorowe trafienie zaliczył Jacek Łazarz.Ze strony Poziomek szanse bramkowe mieli Wojciech Jarek

i Jacek Florjan ale ich uderzenia były minimalnie nieclene.Ze strony Gorców dobra sytuację zmarnował

Faron.

Bogdański Team Nawojowa - FC Kort Mordarka 6-4 

Bramki : Tomasz Dara (3),Szymon Skrzypiec,Daniel Kotlarski,Paweł Kotlarski - Kamil Śliwa (3),Batło-

miej Hudecki

Gracze Kortu przyjechali do Łącka tylko w pięcio osobowym składzie i tylko kwestią czasu było kiedy

zawodnicy tej drużyny dostaną zadyszki.Dodatkowo nie mieli w składzie nominalnego bramkarza a Ka-

mil Śliwa który zagrał w tym meczu wrócił do gry po kilkumiesięcznej przerwie a mimo to zdobył trzy bra-

mki dla swojej drużyny.Szybko gracze Kortu wyszli na prowazdenie właśnie za sprawą Śliwy.Kilka chwil

później świetnie uderza Pławecki ale w bramce Bogdańskiego stoi Leśniak który z trudem ale broni ude-

rzenie gracza Kortu.Zresztą Leśniak jak się później okazało był bohaterem swojej drużyny i to w dużej

mierze jemu gracze Nawojowej zawdzięczają wygraną.W odpowiedzi strzał Dary broni Sułkowski.W 10

minucie przed szansą na gola stanął Kotlarski Daniel ale pogubił się nieco w polu karnym i nic nie wysz-

ło z tej okazji.Gracze Kortu nieco uśpili czujność rywala i Kamil Śliwa skorzystał z tego strzelając drugie-

go gola.Za chwilę groźnie strzelał Hudecki ale minimalnie niecelnie.W kolejnej akcji po strzale Pławec-

kiego słupek ratuje Lesniak od straty bramki.W koncówce pierwszej połowy gracze Bogdańskiego dopię-

li swego i Daniel Kotlarski zdobył bramkę kontaktową.Już na początku drugiej połowy Skrzypiec zmar-

nował nie stu ale dwustuprocentoową sytuację kiedy z kilkunastu centymetrów nie trafił do ,,pustaka".W

odpowiedzi 100 % sytuacji nie wykorzystuje Śliwa.A strzał Pławeckiego świetnie broni Leśniak.Kolejna 

udana interwencja Lesniaka tym razem po uderzeniu Mrózka.W końcówce meczu zaznaczyła się lekka 

przewaga graczy Nawojowej.Groźnie na bramkę Sułowskiego uderzał Maciuszek ale pomylił się o mili-

metry.Kolejna zmarnowana setka przez Skrzypca i szansa na wyrównanie stanu meczu.Koncówka tego

meczu była wręcz szalona.Najpierw Dara doprowadza do wyrównania.Potem trfienia Skrzypca i Dary da-

ją Bogdańskiemu dwubramkowe prowadzenie.Ale w ciągu minuty Kort po gola Hudeckiego i Śliwy do-

prowadza do wyrównania.Jednak ostatnia minuta to błędy graczy Kortu i dwa trafienia graczy Bogdań-

skiego Dary i Kotlarskiego dają pierwszą wygraną ekipie z Nawojowej.Szalony mecz z happy endem pi-

łkarzy z Nawojowej ale i gracz eKortu zasługują na słowa uznania.

Kolejne bardzo dobre widowisko tego dnia.